Zombie z "Warzone". Zdarzało mi się figurki do tej gry malować w przeszłości i moje wrażenia były zwykle mieszane... Po latach spróbowałem jeszcze raz i postarałem się wycisnąć z miniaturki jak najwięcej. Wyszło jak poniżej.
Wyszło znacznie więcej niż przyzwoicie, ale wziąłeś też jeden z lepszych wzorów;) Spróbj pomalować coś np. Bractwa, z tych figurek, które ukazały się ciut później, nie od razu z podręcznikiem I edycji. To będzie dopiero wyzwanie:) A malowanie tego zombiak jest doskonałe.
Innych warzonowych figurek nie mam, tak że to raczej koniec moich przygód z nimi. Przez ręce przeszły mi kiedyś jakieś wielkie stwory, od których bolała ręka przy malowaniu od samego ich trzymania ;)
Wyszło znacznie więcej niż przyzwoicie, ale wziąłeś też jeden z lepszych wzorów;)
OdpowiedzUsuńSpróbj pomalować coś np. Bractwa, z tych figurek, które ukazały się ciut później, nie od razu z podręcznikiem I edycji. To będzie dopiero wyzwanie:)
A malowanie tego zombiak jest doskonałe.
Innych warzonowych figurek nie mam, tak że to raczej koniec moich przygód z nimi.
OdpowiedzUsuńPrzez ręce przeszły mi kiedyś jakieś wielkie stwory, od których bolała ręka przy malowaniu od samego ich trzymania ;)